Teri
Moderator

Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:11, 26 Gru 2008 Temat postu: Czytanie na każdy dzień - piątek -25.12.2008 |
|
|
Drugi dzień w oktawie Narodzenia Pańskiego, święto św. Szczepana,
pierwszego męczennika
(Dz 6,8-10;7,54-60)
Szczepan pełen łaski i mocy działał cuda i znaki wielkie wśród
ludu.
Niektórzy zaś z synagogi, zwanej /synagogą/ Libertynów i
Cyrenejczyków, i
Aleksandryjczyków, i tych, którzy pochodzili z Cylicji i z Azji,
wystąpili
do rozprawy ze Szczepanem. Nie mogli jednak sprostać mądrości i
Duchowi, z
którego /natchnienia/ przemawiał. Gdy usłyszeli to, co mówił
zawrzały
gniewem ich serca i zgrzytali zębami na niego. A on pełen Ducha
Świętego
patrzył w niebo i ujrzał chwałę Bożą i Jezusa, stojącego po prawicy
Boga.
I rzekł: Widzę niebo otwarte i Syna Człowieczego, stojącego po
prawicy
Boga. A oni podnieśli wielki krzyk, zatkali sobie uszy i rzucili się na
niego wszyscy razem. Wyrzucili go poza miasto i kamienowali, a
świadkowie
złożyli swe szaty u stóp młodzieńca, zwanego Szawłem. Tak
kamienowali
Szczepana, który modlił się: Panie Jezu, przyjmij ducha mego! A gdy
osunął
się na kolana, zawołał głośno: Panie, nie poczytaj im tego grzechu.
Po
tych słowach skonał.
(Ps 31,3-4.6.8.16-17)
REFREN: W ręce Twe, Panie, składam ducha mego
Bądź dla mnie skałą schronienia,
warownią, która ocala.
Ty bowiem jesteś moją skałą i twierdzą,
kieruj mną i prowadź przez wzgląd na swe imię.
W ręce Twoje powierzam ducha mego:
Ty mnie odkupisz Panie, Boże.
Weselę się i cieszę się Twoim miłosierdziem,
boś wejrzał na moją nędzę.
W Twoim ręku są moje losy,
wyrwij mnie z rąk wrogów i prześladowców.
Niech Twoje oblicze zajaśnieje nad Twym sługą:
wybaw mnie w swym miłosierdziu.
(Ps 118,26-27)
Błogosławiony, który przybywa w imię Pańskie! Pan jest Bogiem i daje
nam,
światło.
(Mt 10,17-22)
Jezus powiedział do swoich Apostołów: Miejcie się na baczności przed
ludźmi! Będą was wydawać sądom i w swych synagogach będą was
biczować.
Nawet przed namiestników i królów będą was wodzić z mego powodu, na
świadectwo im i poganom. Kiedy was wydadzą, nie martwcie się o to, jak
ani
co macie mówić. W owej bowiem godzinie będzie wam poddane, co macie
mówić,
gdyż nie wy będziecie mówili, lecz Duch Ojca waszego będzie mówił
przez
was. Brat wyda brata na śmierć i ojciec syna; dzieci powstaną przeciw
rodzicom i o śmierć ich przyprawią. Będziecie w nienawiści u
wszystkich z
powodu mego imienia. Lecz kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony.
Komentarz
Podniosły klimat świąt Bożego Narodzenia przerywa dramatyczny opis
śmierci
pierwszego męczennika - św. Szczepana, diakona. Zjednoczony z
Chrystusem,
naśladuje Go, prosząc o miłosierdzie dla prześladowców. Życie
chrześcijanina to nie tylko wzruszenie nad Dzieciątkiem w szopce
betlejemskiej, ale także wyznawanie Go w Duchu Świętym w godzinie
prześladowania. Kościół w minionym stuleciu zrodził więcej
męczenników niż
we wszystkich poprzednich stuleciach razem wziętych. Naszym wyznaniem
wiary i ofiarą może być nasza wierność Jezusowi pośród
codzienności. "Kto
wytrwa do końca, ten będzie zbawiony."
Ks. Jakub Szcześniak, "Oremus", Adwent - oktawa Narodzenia Pańskiego
2002,
s. 122
Post został pochwalony 0 razy
|
|