www.niepelnosprawni.fora.pl

czytanie na każdy dzień-niedziela 30.08.2008 r.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepelnosprawni.fora.pl Strona Główna -> Czytania na każdy dzień
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teri
Moderator
Moderator


Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Piotrków Tryb.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 15:43, 30 Sie 2009    Temat postu: czytanie na każdy dzień-niedziela 30.08.2008 r.

XXII niedziela zwykła

(Pwt 4,1-2.6-Cool
Mojżesz powiedział do ludu izraelskiego: A teraz, Izraelu, słuchaj praw
i
nakazów, które uczę was wypełniać, abyście żyli i doszli do
posiadania
ziemi, którą wam daje Pan, Bóg waszych ojców. Nic nie dodacie do tego,
co
ja wam nakazuję, i nic z tego nie odejmiecie, zachowując nakazy Pana,
Boga
waszego, które na was nakładam. Strzeżcie ich i wypełniajcie je, bo
one są
waszą mądrością i umiejętnością w oczach narodów, które
usłyszawszy o tych
prawach powiedzą: Z pewnością ten wielki naród to lud mądry i
rozumny. Bo
któryż naród wielki ma bogów tak bliskich, jak Pan, Bóg nasz,
ilekroć Go
wzywamy? Któryż naród wielki ma prawa i nakazy tak sprawiedliwe, jak
całe
to Prawo, które ja wam dziś daję?

(Ps 15,1-5)
REFREN: Prawy zamieszka w domu Twoim, Panie

Kto zamieszka na Twej górze świętej?
Ten, kto postępuje nienagannie, działa sprawiedliwie
i mówi prawdę w swym sercu,
kto swym językiem oszczerstw nie głosi.

Kto nie czyni bliźniemu nic złego,
nie ubliża swoim sąsiadom,
kto za godnego wzgardy uważa złoczyńcę,
ale szanuje tego, kto się boi Pana.

Kto dotrzyma przysięgi dla siebie niekorzystnej,
kto nie daje swych pieniędzy na lichwę
i nie da się przekupić przeciw niewinnemu.
Kto tak postępuje, nigdy się nie zachwieje.

(Jk 1,17-18.21b-22.27)
Każde dobro, jakie otrzymujemy, i wszelki dar doskonały zstępują z
góry,
od Ojca świateł, u którego nie ma przemiany ani cienia zmienności. Ze
swej
woli zrodził nas przez słowo prawdy, byśmy byli jakby pierwocinami
Jego
stworzeń. a przyjmijcie w duchu łagodności zaszczepione w was słowo,
które
ma moc zbawić dusze wasze. Wprowadzajcie zaś słowo w czyn, a nie
bądźcie
tylko słuchaczami oszukującymi samych siebie. Religijność czysta i
bez
skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece nad sierotami i wdowami w
ich
utrapieniach i w zachowaniu siebie samego nieskalanym od wpływów
świata.

(Jk 1,1Cool
Ze swej woli zrodził nas przez słowo prawdy, abyśmy byli jakby
pierwocinami Jego stworzeń.

(Mk 7,1-8.14-15.21-23)
Zebrali się u Niego faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy
przybyli
z Jerozolimy. I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek
nieczystymi, to znaczy nie obmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w
ogóle
Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk
nie
obmyją, rozluźniając pięść. I /gdy wrócą/ z rynku, nie jedzą,
dopóki się
nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych /zwyczajów/, które przejęli i
których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń
miedzianych.
Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: Dlaczego Twoi uczniowie
nie
postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?
Odpowiedział im: Słusznie prorok Izajasz powiedział o was,
obłudnikach,
jak jest napisane: Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko
jest
ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.
Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji,
/dokonujecie obmywania dzbanków i kubków. I wiele innych podobnych
rzeczy
czynicie/. Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego:
Słuchajcie Mnie, wszyscy, i zrozumiejcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w
człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz co wychodzi z
człowieka,
to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego
pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa,
chciwość,
przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota.
Całe
to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym.

Komentarz

Panie, kto będzie przebywał w Twym przybytku?... Ten, który postępuje
bez
skazy, działa sprawiedliwie (Ps 15, 1-2)

Dzisiejsza liturgia omawia szczególnie bogaty temat prawa Bożego.
Pierwsze
czytanie (Pwt 4, 1-2, 6-Cool przedstawia wierność prawu jako istotny
warunek
przymierza z Bogiem, a zatem jako odpowiedź na Jego miłość. Dzięki
niej
Pan stał się tak bliski swojemu ludowi, że jest dla nas osiągalny,
ilekroć
Go szukamy i wzywamy (tamże 7), Przestrzeganie Bożych nakazów nie
uciska
ludzi ani nie czyni ich niewolnikami, lecz daje prawdziwe życie oparte
na
przyjacielskim obcowaniu z Bogiem, życie zmierzające do posiadania
ziemi
obiecanej, która jest figurą wiecznej szczęśliwości. "Teraz,
Izraelu,
słuchaj praw i nakazów, których uczę was wypełniać, abyście żyli i
doszli
do posiadania ziemi, którą wam daje Pan" (tamże 1). Wykonywanie prawa
uszlachetnia człowieka, czyniąc go uczestnikiem mądrości Boga, który
je
ustanowił (tamże 6), daje mu pewność, że idzie drogą prawdy i
dobra,
radość, że został dopuszczony do Jego obecności. "Panie, kto będzie
przebywał w Twym przybytku? - powtarza psalm responsoryjny, - Ten,
który
postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie... nie rzuca oszczerstw swym
językiem... nie czyni bliźniemu nic złego". Jednym słowem ten, kto
zachowuje przykazania Boże.

Drugie czytanie (Jk 1, 17-18. 21b-22. 27) kładzie nacisk na wewnętrzną
stronę prawa, ukazując je jako "słowo prawdy" zasiane w sercu
człowieka,
by prowadzić go do zbawienia. "Przyjmijcie w duchu łagodności - wzywa
św.
Jakub - zaszczepione w was słowo, które ma moc zbawić dusze wasze"
(tamże
21). To samo słowo Boże, które powołało człowieka do istnienia,
zostało
wyryte w jego sercu jako norma i przewodnik życia. Dlatego człowiek
powinien słuchać wewnętrznie, by je zrozumieć, a następnie być jego
wiernym "wykonawcą" (tamże 22). Oszukiwałby samego siebie ten, kto by
ograniczał się do poznania nakazów Bożych, nie starając się
wypełniać ich
czynnie. Zakończenie powraca do głównego punktu prawa, do miłości
bliźniego. Ona jest rzeczywistym wyrazem prawdziwej miłości Boga:
"Religijność czysta i bez skazy wobec Boga i Ojca wyraża się w opiece
nad
sierotami i wdowami, w ich utrapieniach i w zachowywaniu siebie samego
nieskalanym od wpływów tego świata" (tamże 27).

Ewangelia (Mk 7, 1-8. 14-15. 21-23) rozwija i uzupełnia pojęcia
wyrażone w
poprzednich czytaniach. Mojżesz powiedział: "Nic nie dodacie do tego...
i
nic z tego nie odejmiecie, zachowując nakazy Pana" (Pwt 4, 2). Niestety,
niewczesna gorliwość nagromadziła wokół prawa nieskończoną ilość
drobnych
przepisów, które zaciemniły główne nakazy do tego stopnia, że
współcześni
Jezusowi gorszyli się, iż Jego uczniowie pomijali pewne obmywania rąk,
"kubków, dzbanków, naczyń miedzianych" (Mk 7, 4). Jezus przeciwstawił
się
z mocą takiej skostniałej mentalności: "Obłudnicy... uchyliliście
przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji" (tamże 6. Cool.
Jezus
potępia wszelkie bezduszne trzymanie się prawa, lecz pragnie, by
szczerze
go przestrzegano, ono bowiem jest rzeczywistością prawdziwie istotną i
wewnętrzną, bo "nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby
uczynić
go nieczystym; lecz co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka
nieczystym" (tamże 15). To obłuda myć skrupulatnie ręce lub
skrupulatnie
zważać na rzeczy zewnętrzne, serce zaś mieć pełne występków.
Dlatego
wnętrze człowieka powinno być oczyszczone, bo stamtąd pochodzą "złe
myśli,
nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość,
przewrotność,
podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota" (tamże 21-22),
Bez
oczyszczenia serca nie można zachować prawa Bożego, ponieważ ono
właśnie
zmierza do uwolnienia człowieka od namiętności i występku, by uczynić
go
zdolnym miłować Boga i bliźniego.

- Kto będzie przebywał w Twym przybytku, Panie, kto zamieszka na Twojej
świętej górze? Ten, kto postępuje bez skazy, działa sprawiedliwie, a
mówi
prawdę w swoim sercu i nie rzuca oszczerstw swym językiem; kto nie
czyni
bliźniemu nic złego i nie ubliża swemu sąsiadowi, kto złoczyńcę
uważa za
godnego wzgardy, a szanuje tego, kto się boi Pana; kto dotrzyma, choć
przysiągł, ze swoim uszczerbkiem; ten, kto nie daje swoich pieniędzy
na
lichwę i nie da się przekupić przeciw niewinnemu. Kto tak postępuje,
nigdy
się nie zachwieje (Psalm 15).
Daj nam, o Panie, głód i pragnienie Twojego słowa, ono bowiem jest
życiem
dusz, światłem umysłów, tchnieniem ożywczym. Ty je ogłosiłeś
takim...
"Słowa, które Ja wam mówię, są duchem i życiem".

O Biblio święta, o księgo boska! Spotykają się i łączą się w
Tobie
wzniosłość i świętość. Odczytywać twoje karty to tak, jakby się
przechodziło przez szerokie i urocze krainy... Lecz głównym punktem, w
którym wzniosłość i świętość się spotykają i obfitują w swojej
pełności,
jest Nowy Testament, jest Twoja Ewangelia, o Jezu.

Wzniosła Ewangelia nie jest potokiem, który przepływa i napełnia
swoim
wielkim szumem, budzi echa w górach, z których spada, lecz jest
spokojną
rzeką, coraz obfitszą w wody i coraz cudowniejszą w swoim majestacie;
nie
jest to grzmot błyskawicy, po której następuje burza, lecz spokojne i
stopniowe rozlewanie się pogodnego światła następującego po niej,
dopóki
nie okryje nieba i ziemi (Jan XXIII).

O. Gabriel od św. Marii Magdaleny, karmelita bosy
Żyć Bogiem, t. III, str. 130


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.niepelnosprawni.fora.pl Strona Główna -> Czytania na każdy dzień Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Flower Power phpBB theme by Flowers Online.
Regulamin