Teri
Moderator
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:17, 02 Lut 2009 Temat postu: czytania na kazdy dzień-poniedziałek 02.02.2009 |
|
|
Święto Ofiarowania Pańskiego
(Ml 3,1-4)
Oto Ja wyślę anioła mego, aby przygotował drogę przede Mną, a potem nagle
przybędzie do swej świątyni Pan, którego wy oczekujecie, i Anioł
Przymierza, którego pragniecie. Oto nadejdzie, mówi Pan Zastępów. Ale kto
przetrwa dzień Jego nadejścia i kto się ostoi, gdy się ukaże? Albowiem On
jest jak ogień złotnika i jak ług farbiarzy. Usiądzie więc, jakby miał
przetapiać i oczyszczać srebro, i oczyści synów Lewiego, i przecedzi ich
jak złoto i srebro, a wtedy będą składać Panu ofiary sprawiedliwe. Wtedy
będzie miła Panu ofiara Judy i Jeruzalem jak za dawnych dni i lat
starożytnych.
lub
(Hbr 2,14-1
Ponieważ zaś dzieci uczestniczą we krwi i ciele, dlatego i On także bez
żadnej różnicy stał się ich uczestnikiem, aby przez śmierć pokonać tego,
który dzierżył władzę nad śmiercią, to jest diabła, i aby uwolnić tych
wszystkich, którzy całe życie przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli.
Zaiste bowiem nie aniołów przygarnia, ale przygarnia potomstwo
Abrahamowe.
Dlatego musiał się upodobnić pod każdym względem do braci, aby stał się
miłosiernym i wiernym arcykapłanem wobec Boga dla przebłagania za grzechy
ludu. W czym bowiem sam cierpiał będąc doświadczany, w tym może przyjść z
pomocą tym, którzy są poddani próbom.
(Ps 24,7-10)
REFREN: Pan Bóg Zastępów, On jest Królem chwały
Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście się odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały?
Pan dzielny i potężny,
Pan potężny w boju.
Bramy, podnieście swe szczyty,
unieście się odwieczne podwoje,
aby mógł wkroczyć Król chwały.
Kto jest tym Królem chwały?
Pan Zastępów: On jest Królem chwały.
(Łk 2,32)
Światło na oświecenie pogan i chwała ludu Twego, Izraela.
(Łk 2,22-40)
Gdy upłynęły dni oczyszczenia Maryi według Prawa Mojżeszowego, przynieśli
Jezusa do Jerozolimy, aby Go przedstawić Panu. Tak bowiem jest napisane w
Prawie Pańskim: Każde pierworodne dziecko płci męskiej będzie poświęcone
Panu. Mieli również złożyć w ofierze parę synogarlic albo dwa młode
gołębie, zgodnie z przepisem Prawa Pańskiego. A żył w Jerozolimie
człowiek, imieniem Symeon. Był to człowiek sprawiedliwy i pobożny,
wyczekiwał pociechy Izraela, a Duch Święty spoczywał na nim. Jemu Duch
Święty objawił, że nie ujrzy śmierci, aż zobaczy Mesjasza Pańskiego. Za
natchnieniem więc Ducha przyszedł do świątyni. A gdy Rodzice wnosili
Dzieciątko Jezus, aby postąpić z Nim według zwyczaju Prawa, on wziął Je w
objęcia, błogosławił Boga i mówił: Teraz, o Władco, pozwól odejść słudze
Twemu w pokoju, według Twojego słowa. Bo moje oczy ujrzały Twoje
zbawienie, któreś przygotował wobec wszystkich narodów: światło na
oświecenie pogan i chwałę ludu Twego, Izraela. A Jego ojciec i Matka
dziwili się temu, co o Nim mówiono. Symeon zaś błogosławił Ich i rzekł do
Maryi, Matki Jego: Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie
wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą. A Twoją duszę
miecz przeniknie, aby na jaw wyszły zamysły serc wielu. Była tam również
prorokini Anna, córka Fanuela z pokolenia Asera, bardzo podeszła w
latach.
Od swego panieństwa siedem lat żyła z mężem i pozostawała wdową. Liczyła
już osiemdziesiąty czwarty rok życia. Nie rozstawała się ze świątynią,
służąc Bogu w postach i modlitwach dniem i nocą. Przyszedłszy w tej
właśnie chwili, sławiła Boga i mówiła o Nim wszystkim, którzy oczekiwali
wyzwolenia Jerozolimy. A gdy wypełnili wszystko według Prawa Pańskiego,
wrócili do Galilei, do swego miasta - Nazaret. Dziecię zaś rosło i
nabierało mocy, napełniając się mądrością, a łaska Boża spoczywała na
Nim.
Komentarz
Człowieczeństwo każdego z nas może zostać przeobrażone za sprawą Tego,
który stał się uczestnikiem ludzkiego "ciała i krwi". Jezus może wypalać
swoim ogniem to, co w naszych sercach jest niegodne człowieka stworzonego
na obraz i podobieństwo Boże. Może On wnosić swoje światło w naszą
religijność i relacje z ludźmi. Może zamieszkać w naszych domach, w
naszej
codzienności. Jest to wielka nadzieja, która pobudza nas do otwarcia bram
swego życia dla Króla chwały. Wtedy Jego zbawcza Obecność stanie się tak
bliska i ciepła, jak Dziecko trzymane w ramionach...
o. Wojciech Jędrzejewski OP, "Oremus" luty 2006, s. 8
Post został pochwalony 0 razy
|
|