Teri
Moderator

Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:40, 25 Wrz 2009 Temat postu: czytania na kazdy dzień-piatek 25.09.2009 |
|
|
Wspomnienie bł. Władysława z Gielniowa, prezbitera
(Ag 1,15b-2,9)
W drugim roku [rządów] króla Dariusza. Dnia dwudziestego pierwszego
siódmego miesiąca Pan skierował te słowa do proroka Aggeusza:
Powiedzże to
Zorobabelowi, synowi Szealtiela, namiestnikowi Judy, i arcykapłanowi
Jozuemu, synowi Josadaka, a także reszcie ludu: Czy jest między wami
ktoś,
co widział ten dom w jego dawnej chwale? A jak się on wam teraz
przedstawia? Czyż nie wydaje się wam, jakby go w ogóle nie było?
Teraz
jednak nabierz ducha, Zorobabelu - wyrocznia Pana - nabierz ducha,
arcykapłanie Jozue, synu Josadaka, nabierz też ducha cały lud ziemi! -
wyrocznia Pana. Do pracy! Bo Ja jestem z wami, wyrocznia Pana Zastępów.
Zgodnie z przymierzem, które zawarłem z wami, gdyście wyszli z Egiptu,
duch mój stale przebywa pośród was; nie lękajcie się! Bo tak mówi
Pan
Zastępów: Jeszcze raz, [a jest to] jedna chwila, a Ja poruszę niebiosa
i
ziemię, morze i ląd. Poruszę wszystkie narody, tak że napłyną
kosztowności
wszystkich narodów, i napełnię chwałą ten dom, mówi Pan Zastępów.
Do Mnie
należy srebro i do Mnie złoto - wyrocznia Pana Zastępów. Przyszła
chwała
tego domu będzie większa od dawnej, mówi Pan Zastępów; na tym to
miejscu
Ja udzielę pokoju - wyrocznia Pana Zastępów.
(Ps 43,1-4)
REFREN: Zaufaj Panu, On jest twoim Zbawcą
Osądź mnie, Boże, sprawiedliwie
i broń mojej sprawy przeciwko ludowi, nie znającemu litości,
wybaw mnie od człowieka
podstępnego i niegodziwego.
Ty bowiem, Boże, jesteś ucieczką moją,
dlaczego mnie odrzuciłeś?
Czemu chodzę smutny
i prześladowany przez wroga?
Ześlij światłość i wierność swoją,
niech one mnie wiodą,
niech one mnie zaprowadzą na Twoją górę świętą
i do Twoich przybytków.
I przystąpię do ołtarza Bożego,
do Boga, który jest moim weselem i radością,
i będę Cię chwalił przy dźwiękach lutni,
Boże mój, Boże.
(Mk 10,45)
Syn Człowieczy przyszedł, żeby służyć i dać swoje życie no okup za
wielu.
(Łk 9,18-22)
Gdy raz Jezus modlił się na osobności, a byli z Nim uczniowie,
zwrócił się
do nich z zapytaniem: Za kogo uważają Mnie tłumy? Oni odpowiedzieli:
Za
Jana Chrzciciela; inni za Eliasza; jeszcze inni mówią, że któryś z
dawnych
proroków zmartwychwstał. Zapytał ich: A wy za kogo Mnie uważacie?
Piotr
odpowiedział: Za Mesjasza Bożego. Wtedy surowo im przykazał i
napomniał
ich, żeby nikomu o tym nie mówili. I dodał: Syn Człowieczy musi wiele
wycierpieć: będzie odrzucony przez starszyznę, arcykapłanów i
uczonych w
Piśmie; będzie zabity, a trzeciego dnia zmartwychwstanie.
Komentarz
Błogosławiony Władysław z Gielniowa (ok. 1440-1505), bernardyn,
patron
Warszawy, słynął z wielkiej czci Męki Pańskiej. Poświęcił jej
liczne
kazania i pieśni. Nade wszystko jednak usiłował tak postępować, by
towarzyszyć cierpiącemu Jezusowi. Odznaczał się duchem pokuty i
surowym,
pełnym wyrzeczeń stylem życia. Jego postawa i posługa zjednały mu
szacunek
wiernych. Już wkrótce po jego śmierci lud Warszawy gromadził się przy
jego
grobie, modląc się za jego wstawiennictwem.
ks. Jarosław Januszewski, "Oremus" wrzesień 2007, s. 104
----------------------------------------
Księgarnia Mateusza poleca:
Post został pochwalony 0 razy
|
|