Teri
Moderator
Dołączył: 14 Gru 2008
Posty: 268
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Piotrków Tryb. Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:26, 12 Lut 2009 Temat postu: czytania na kazdy dzień-czwartek 12.02.2009 |
|
|
(Rdz 2,18-25)
Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem
odpowiednią dla niego pomoc. Ulepiwszy z gleby wszelkie zwierzęta lądowe
i
wszelkie ptaki powietrzne, Pan Bóg przyprowadził je do mężczyzny, aby
przekonać się, jaką on da im nazwę. Każde jednak zwierzę, które określił
mężczyzna, otrzymało nazwę istota żywa. I tak mężczyzna dał nazwy
wszelkiemu bydłu, ptakom powietrznym i wszelkiemu zwierzęciu polnemu, ale
nie znalazła się pomoc odpowiednia dla mężczyzny. Wtedy to Pan sprawił,
że
mężczyzna pogrążył się w głębokim śnie, i gdy spał, wyjął jedno z jego
żeber, a miejsce to zapełnił ciałem. Po czym Pan Bóg z żebra, które wyjął
z mężczyzny, zbudował niewiastę. A gdy ją przyprowadził do mężczyzny,
mężczyzna powiedział: Ta dopiero jest kością z moich kości i ciałem z
mego
ciała! Ta będzie się zwała niewiastą, bo ta z mężczyzny została wzięta.
Dlatego to mężczyzna opuszcza ojca swego i matkę swoją i łączy się ze swą
żoną tak ściśle, że stają się jednym ciałem. Chociaż mężczyzna i jego
żona
byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu.
(Ps 128,1-5)
REFREN: Błogosławiony, kto się boi Pana
Szczęśliwy człowiek, który się boi Pana
i chodzi jego drogami.
Będziesz spożywał owoc pracy rąk swoich,
szczęście osiągniesz i dobrze ci będzie.
Małżonka twoja jak płodny szczep winny
w zaciszu twojego domu.
Synowie twoi jak oliwne gałązki
dokoła twego stołu.
Tak będzie błogosławiony człowiek,
który się boi Pana.
Niech cię z Syjonu Pan błogosławi
i obyś oglądał pomyślność Jeruzalem
przez wszystkie dni twego życia.
(Mt 11,25)
Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że tajemnice królestwa
objawiłeś prostaczkom.
(Mk 7,24-30)
Jezus udał się w okolice Tyru i Sydonu. Wstąpił do pewnego domu i chciał,
żeby nikt o tym nie wiedział, lecz nie mógł pozostać w ukryciu. Wnet
bowiem usłyszała o Nim kobieta, której córeczka była opętana przez ducha
nieczystego. Przyszła, upadła Mu do nóg, a była to poganka,
Syrofenicjanka
rodem, i prosiła Go, żeby złego ducha wyrzucił z jej córki. Odrzekł jej:
Pozwól wpierw nasycić się dzieciom; bo niedobrze jest zabrać chleb
dzieciom, a rzucić psom. Ona Mu odparła: Tak, Panie, lecz i szczenięta
pod
stołem jadają z okruszyn dzieci. On jej rzekł: Przez wzgląd na te słowa
idź, zły duch opuścił twoją córkę. Gdy wróciła do domu, zastała dziecko
leżące na łóżku, a zły duch wyszedł.
Komentarz
Eucharystia jest dziękczynieniem, wyrazem naszej wdzięczności Bogu. Gdy
człowiek Mu dziękuje, otrzymuje jeszcze więcej. Warto więc pytać siebie,
czy jesteśmy wdzięczni Panu za to, co nam daje? Czy dziękujemy za ludzi,
których stawia na naszej drodze? Być może potrafimy długo prosić Go na
modlitwie o uzdrowienie bliskiej osoby, ale czy potem pamiętamy, komu
zawdzięczamy wysłuchaną prośbę?
ks. Tomasz Bieliński, "Oremus", styczeń/luty 1999, s. 172
Post został pochwalony 0 razy
|
|